Znaleziono 39 wyników

- widzisz..czasami bywa tak że kiedy..- zaczęła ale nagle umilkła i przeklnęła w duchu. Przymknęła oczy i pomasowaął sobie skronie. Jeszcze trochę a przyczyni się bezpośrednio do swojej śmierci - pani ...

Po chwili zakrztusiła się alhokolem - jesteś pewna że to on?..widziałaś jak to robił.?

Elizabeth stałą jednak na korytarzu syknęła ostrzegawczo na człowieka i opuściła wierze.

- no tak...śmierciożercy..a kto zabił pani męża jeśli mogę wiedzieć? - spytała nagle

Odruchowo ruszyła a jego kierunku ale przecież nie mogła się tak zachowywać. Odwróciła od niego wzrok - poradzi sobie pani sama?..mam jeszcze jedną sprawę do załatwienia

- no to jest się z czego cieszyć..- westchnęła zamawiając ognistą - ktoś panią niepokoi? - spytałą nalewając sobie whisky

- czy ja wiem..pewnie..zdawało się nam..- odpowiedziała przechodząc obok drzwi. Po chwili otworzyła je jednym szybkim ruchem. Do pokoju wpadła jakaś zakapturzona postać, musiała podłsuchiwać bo wydawa ...

Elizabeth uśmiechnęła się widząc dziewczynkę która po chwili zaczęła otwierać zaspane oczka. Po chwili jednak spoważniała - nie wygląda pani najlpiej..- spojrzała na nią

Teraz wyglądało to tak jakby ten ktoś zatrzymał się przy drzwiach. Eliz podniosła się z miejsca.

Elizabeth wskazała jej miejsce obok siebie.

- myślę że to tylko kwestia czasu..- dodała. Nagle dało się słyszeć jakieś kroki jakby ktoś biegł. Po chwili jednak ucichły. Elizabeth spojrzała na drzwi zza których wydobywał się dźwięk.

Elizabeth przechyliła lekko głowę przyglądając się tej scenie.

Elizabeth zaśmiała się perliście. Ta dziewczyna wprawiała ją w dobry humor - wracając do lekcji czarnej magii..ja wolę bardziej praktyczne podejście..- wyznałą gdy udało jej się uspokoić - więc mam n ...

- tak...Bella mówiła że ma swój specyfizny urok..polecała przechadzki po zakazanym lesie - odpowiedziała rozbawiona

- jak chcesz..powiedz mi...ta szkoła..czemu wybrałaś akurat tą? - widać było że na początku chciała zadać jakies inne pytanie ale później stwierdziła że jeszcze z tym poczeka